Wiadomości

Kradzież, której nie było

Data publikacji 04.08.2012

39-letni mężczyzna powiadomił policjantów o kradzieży roweru. Ponieważ informacja okazała się nieprawdziwa, a nietrzeźwy zgłaszający bardzo wulgarny, dlatego mundurowi skierują przeciwko mężczyźnie wniosek do tucholskiego sądu. Tam ...

39-letni mężczyzna powiadomił policjantów o kradzieży roweru. Ponieważ informacja okazała się nieprawdziwa, a nietrzeźwy zgłaszający bardzo wulgarny, dlatego mundurowi skierują przeciwko mężczyźnie wniosek do tucholskiego sądu. Tam odpowie za bezpodstawne wezwanie interwencji.

Wczoraj (05.07) wieczorem policjanci otrzymali informację o kradzieży roweru. Do zdarzenia miało dojść w Kęsowie. Wysłani na miejsce miejscowi funkcjonariusze zastali nietrzeźwego, 39-letniego zgłaszającego. Mężczyzna oświadczył tylko, że zginął mu rower. Oprócz tego nie chciał podać żadnych innych informacji dotyczących zdarzenia między innymi danych identyfikacyjnych roweru. 39-latek podczas rozmowy używał w większości słów nieprzyzwoitych. W pewnym momencie oświadczył, że nie będzie już rozmawiał z policjantami i w bardzo wulgarny sposób kazał im opuścić swoją posesję. Podczas interwencji wyjaśniła się sprawa rzekomej kradzieży. Okazało się, że z roweru korzystała córka zgłaszającego. Policjanci poinformowali wówczas 39-latka, że popełnił wykroczenie ponieważ przyjazd policji w tym przypadku był bezzasadny.  Materiały dotyczące zachowania mężczyzny funkcjonariusze przekażą do sądu, a tam 39-latek usłyszy zarzut bezpodstawnego wezwania interwencji.


asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi

 

Powrót na górę strony